michalina & sebastian

Cudowny Ślub w Łowiczu

Na Ślub Michaliny i Sebastiana pakowałem się i wyjeżdżałem w strugach obfitego deszczu. Nic nie wskazywało na to aby tego dnia miało zaświecić słońce. Po cichu jednak liczyłem że przestanie padać i się wypogodzi. Po godzinnej podroży przestało padać. Przygotowania u Sebastiana to była szybka akcja. Minęło może pół godziny a już jechałem do Michasi aby sfotografować jej przygotowania. Czas zaczął płynąć szybciej Nawet nie zauważyłem że się wypogodziło. Młodzi do ślubu jechali Fiatem 125p.

Sama ceremonia zaślubin odbyła się w kościele p.w. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Łowiczu. Nie ukrywam tego że w kościele na chwilę się zawiesiłem słuchając pięknego przesłania jakie miał dla Młodych ksiądz tamtejszej parafii.

Po uroczystościach w kościele przyszła pora na cudowne wesele w Nieborowie. Kiedy pierwszy raz pojawiłem się na Sali weselnej od razu wiedziałem że to będzie niezapomniane wesele. Wszystko było dopięte na ostatni guzik. Piękna sala weselna udekorowana światłem dzięki Imprezowy Klimat. Nie pomyliłem się. Wspomniany powyżej DJ zadbał o to by parkiet pękał w szwach już od pierwszego tańca. A ten był wyjątkowy bo w chmurach które popołudniu postanowiły nie przysłaniać słońca ale przenieść się na sale do Michasi i Sebastiana by dodać uroku tej chwili. Dopełnieniem całości była sesja plenerowa na którą wspólnie wybraliśmy się już innego dnia na plaże w Ciszycy pod Warszawą.

foto: Karol Myśliński